Jestem wierną fanką wszystkich orzechów, więc ta tarta idealnie
wpasowuje się w moje podniebienie :)
Przepisem zainspirowała mnie Mąka Basia, która właśnie
polecała go w ramach swojego konkursu.
Cudownie kruche ciasto z nadzieniem orzechowym i nutą korzenno-cynamonową
a wszystko zwieńczone masą karmelową....mmmmm.....zapraszam!
Ciasto kruche:
Nadzienie orzechowe:
200g orzechy włoskie
2 jajka
100ml śmietanka 30%
½ łyżeczki przyprawy korzennej
2 łyżki cukru pudru
Sos karmelowy:
100g cukier kryształ
50g masła
100ml śmietanka 30 %
150g orzechy włoskie
Forma do tarty: o średnicy 25cm lub prostokątna u mnie z ruchomym dnem wtedy łatwo wyjąć ciasto.
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wrzucić do melaksera i wyrobić do połączenia. Ciasto ułożyć pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia i rozwałkować na wymiar formy. Formę wysmarować masłem, wyłożyć ciastem kruchym. Widelcem podziurkować ciasto i włożyć do nagrzanego piekarnika 160 stopni ( termoobieg ) na ok. 25 minut.
W tym czasie przygotować nadzienie orzechowe. Orzechy drobno posiekać, np. przy pomocy blendera. Śmietankę, jajka, cukier, przyprawę korzenną rozkłócić rózgą kuchenną lub widelcem, a następnie dodać posiekane orzechy i całość wymieszać łyżką.
Z piekarnika wyjąć podpieczoną tarte i wyłożyć farsz. Ciasto może być gorące. Kontynuować pieczenie w 180 stopniach przez 10 minut czyli do momentu kiedy wierzchnia warstwa nadzienia się zetnie/ podpiecze. Wyjąć tarte z piekarnika.
Karmel:
na patelni stopić cukier, a kiedy przybierze barwę jasno karmelową, zredukować do minimum temperaturę topienia, dodać masło i całość wymieszać. Kiedy masło się rozpuści dodać śmietankę i energicznie mieszać sos karmelowy do uzyskania jego jednolitej masy. Pozostawić na kilka minut, aby temperatura sosu się obniżyła i dodać orzechy. Całość wymieszać i rozprowadzić na wierzchu tarty. Pozostawić do wystudzenia.
Uwaga!!!
Gdy cukier zacznie dymić, oznacza to, że się przypalił i sos karmelowy będzie bardzo ciemny z wyraźnym smakiem goryczy.
Smacznego !!!