Zainspirowana przepisem NAJSŁODSZEJ BLOGERKI - Doroty Świątkowskiej postanowiłam upiec te efektowne i pyszne babeczki. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wprowadziła swoich modyfikacji.
Zapraszam !!!
Kruche ciasto:
- 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
- 200 g masła, zimnego
- 2 żółtka
- 1/4 szklanki cukru pudru
- 1 czubata łyżka kwaśnej śmietany 18%
Wszystkie składniki umieścić w naczyniu i szybko zagnieść. Z ciasta uformować kulę, owinąć papierem do pieczenia, schłodzić w lodówce przez 30 minut.
Masa serowa:
200 g sera półtłustego zmielonego
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego
50 g masła
1 jajko
budyń waniliowy bez cukru
Masa makowa:
- 170 g maku
- 55 g jasnego brązowego cukru lub drobnego cukru do wypieków
- 20 g suszonej żurawiny
- 15 g orzechów włoskich posiekanych
- 15 g orzechów laskowych mielonych
- 1 łyżka miodu
- 7-10 kropel aromatu migdałowego
- pół łyżeczki cynamonu
- 1/3 łyżki masła, w temperaturze pokojowej
- 2 łyżki skórki pomarańczowej
- 1 jajko
Wszystkie składniki masy serowej dokładnie zmiksować.
Mak zalać mlekiem, a potem gotować przez ok.25 minut. Odcedzić z nadmiaru mleka, a potem zemleć. Można użyć gotowej masy z np. puszki. Do masy makowej dodajemy bakalie, jajko i pozostałe składniki. Całość mieszamy.
Schłodzone ciasto rozwałkowujemy i za pomocą foremek i radełka wycinamy poszczególne części babeczek. Jedno kółeczko wkładamy na dno papilotki, a z wyciętych radełkiem pasków ciasta tworzymy boki babeczek. Do tak przygotowanych babeczek wkładamy masę serową, a następnie masę makową. Całość przykrywamy wyciętym kółeczkiem (w środku każdego kółka wycinamy mniejszą foremką gwiazdkę) i lekko sklejamy boki. Piec w temperaturze 185ºC (termoobieg) przez ok. 25 minut, do zezłocenia się ciasta. Wyjąć, wystudzić na kratce. Kruche babeczki po wystygnięciu obficie posypać cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz